W „żołnierskim skrócie”: robusta jest bardziej intensywna, ale może oferować nieco mniej walorów smakowych w porównaniu z arabicą.
Robusta to kawa o mniej bogatym spektrum aromatów, niż jej nazywana szlachetniejszą, kuzynka – arabica. Smak robusty często określany jest jako mniej finezyjny, a przez niektórych nawet jako „ziemisty”. Argumentem, który do wielu przemawia za robustą jest fakt, że zawiera ona więcej kofeiny od arabici, a zaraz po nim wymieniany jest kolejny istotny fakt: jest po prostu tańsza.
Zapisując się na newsletter zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych w celu wysyłania na wskazany przez Ciebie adres e-mail informacji handlowych o nowościach, promocjach, produktach i usługach związanych z serwisami: kawarobusta.pl, kawa.ninja i explosia.pl. Będzie to marketing bezpośredni, do realizacji którego wykorzystamy Twoje telekomunikacyjne urządzenia końcowe. Administratorem Twoich danych osobowych będzie Netproo Sp. z o.o. z siedzibą w Wałczu (78-600) przy ul. Pocztowej 13, NIP 7651694013. Przysługuje Tobie prawo do cofnięcia zgody, żądania wglądu do Twoich danych, wniesienia sprzeciwu co do ich przetwarzania, sprostowania, usunięcia i ograniczenia przetwarzania. Więcej informacji o tym jak przetwarzamy Twoje dane znajdziesz na netproo.pl/polityka-prywatnosci.
Warto jeszcze tutaj dodać, że kawa robusta może być np. ciekawą propozycją dla osób, które mają ogólny problem z odczuwaniem smaków, a wiemy przecież, że z wiadomych przyczyn takich osób w ostatnim roku sporo przybyło. Jeśli ktoś twierdzi, że kiedyś kawa była lepsza, to przyczyna tego może tkwić właśnie w pogorszonym odczuwaniu smaku. Należy pamiętać, że takie słabsze odczuwanie smaku może być wybiórcze, czyli nie wpływać na wszystkie smaki. Może tu być jeszcze druga strona medalu, czyli… Może narzekający na to, że kawa nie ma tego smaku co kiedyś, pili dawniej … robustę lub mieszankę arabiki i robusty. To bardzo prawdopodobna możliwość.
Pewną przewagą robusty nad arabiką jest również zawartość kofeiny – ta pierwsza może posiadać jej aż dwa razy więcej! Wiąże się to nie tylko z tym, że taka sama ilość kawy różnie nas pobudzi, ale także z ewentualnymi…. oszczędnościami. Można powiedzieć, że nie dość, że robusta jest tańsza, to jeszcze potrzebujemy jej o połowę mniej. Tutaj obie kawy mają oczywiście swoje plusy. Arabiki możemy wypić dwa razy tyle, jeśli chodzi o liczbę filiżanek, i dostarczyć organizmowi tyle samo kofeiny, co przy połowie ilości robusty. Jeśli zależy nam bardziej na ilości kawy, a nie tylko kofeiny, to mniejsza ilość tej drugiej będzie plusem.
Jeśli ilość kofeiny jest dla Ciebie bardzo istotna to sprawdź koniecznie: najmocniejszą kawę ziarnistą.
Jeśli do tej pory nie próbowaliśmy robusty lub w ogóle nie myśleliśmy o tym, jaki rodzaj kawy pijemy, to warto to zmienić – spróbować robusty, poeksperymentować z mieszankami. Także sprawdzić, czy do tej pory nie piliśmy właśnie tylko mieszanki tych kaw. Wtedy do „eksperymentów” dojdzie nam również spróbowanie czystej arabiki. Która z tych opcji będzie lepsza, która (mniej lub bardziej) się nam spodoba, a która nie, to już sprawa indywidualna. Warto dać sobie szansę na poznanie ich wszystkich. Smacznego!
Czy koniecznie trzeba wybierać między arabiką i robustą? Otóż nie! Możemy spróbować „blendu” czyli mieszaniny dwóch gatunków ziaren, sprawdź np. tę: mieszankę arabica robusta.
Za chwilę otrzymasz e-mail z prośbą o potwierdzenie podanego adresu e-mail. Upewnij się proszę, że wiadomość nie wylądowała w folderze SPAM!
Adres nadawcy: news@kawa.ninja.
Pozdrawiam i pozostajemy w kontakcie!